⚡ Co Robić W Grudziądzu
Dla wielbicieli sztuki mamy tu też teatr (repertuar tutaj ), kino (repertuar tutaj ), a nawet cyrk, do którego regularnie przyjeżdżają artyści z całego świata ze swoimi programami. W Batumi znajduje się też delfinarium. W sezonie letnim pokazy odbywają się 3 razy dziennie, w sezonie zimowym tylko w soboty i niedziele, koszt to
10 sierpnia 2020, 8:51. Bon turystyczny może być wykorzystany w punktach, które zostały wpisane do bazy turystycznej Polskiej Organizacji Turystycznej. Na liście znalazły się również firmy z Grudziądza. Zobacz, gdzie będzie można zapłacić bonem turystycznym w Grudziądzu. W rejestrze podmiotów uprawnionych do realizacji bonu
1.Idź na wege jedzenie na Poznańskiej. Stolica pozwala wybierać wśród 47 czysto wegańskich restauracji i 112 przyjaznych weganom, co od kilku lat stawia ją w światowym TOP 10 miast dla wegan według serwisu HappyCOW. Ograniczenie spożycia mięsa i flexitarianizm będą cieszyć się rosnąca popularnością w 2020 roku, więc warto
31.01.2013. W Centrum Kształcenia Praktycznego w Grudziądzu odbyła się konferencja zamykająca oraz upowszechniająca rezultaty projektu "Modernizacja infrastruktury edukacyjnej szkolnictwa zawodowego Miasta Grudziądza" realizowanego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2007-2013 (Oś
Sprawdź, gdzie znajduje się komenda lub komisariat policji w Grudziądzu. Tutaj otrzymasz informacje o tym, czym się zajmują na co dzień. Sprawdzisz także, czy wiesz, w jakiej sytuacji należy zgłosić się po pomoc. Tu dostaniesz podstawowe informacje z tego zakresu.
Kaczyński w GRUDZIĄDZU jednak nieco innego zdania. Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński spotkał się w niedzielę 26 czerwca z mieszkańcami Grudziądza (woj. kujawsko-pomorskie).
Praca w Grudziądzu Praca Grudziądz - aktualne oferty pracy w Grudziądzu. Na koniec sierpnia 2018 roku stopa bezrobocia w województwie kujawsko-pomorskim wyniosła 8,6%, w powiecie grudziądzkim 13%, a w Grudziądzu 9,3%.
Według pogody na weekend w Grudziądzu w niedzielę będzie cieplej niż w sobotę. W nocy temperatura może spaść do -3°C. Oto przewidywane warunki meteorologiczne na niedzielę, 26.11.2023: Temperatura w ciągu dnia: 1°C. Temperatura w nocy: -3°C. Wiatr: 22 km/h Kierunek wiatru: północno-zachodni. Prawdopodobieństwo deszczu: 5%.
Grudziądz w 1 dzień! 20 lipca 2020. Wow, ale tu pięknie! Grudziądz to miasto, które bez wątpienia najbardziej przypadło nam do gustu podczas naszej weekendowej wycieczki po kujawsko-pomorskim. Zwabiły nas tu przede wszystkim zabytkowe spichrze, z których Grudziądz słynie, ale jak się okazało to niejedyne perełki tego miasta!
LsFVm. Zapraszamy na kolejny wpis z cyklu Podróżnicze ABC, czyli co warto zobaczyć w Grudziądzu. Ciekawi, co dziś Wam polecimy? 🙂 Park miejski w Grudziądzu Ogród Botaniczny w Grudziądzu Migawki z Grudziądza Pierwszy, lecz nieostatni raz w tym mieście Nie wiemy, czy też tak macie, ale pewnie jakaś część z Was tak, ze bardzo chcecie jakieś miasto zobaczyć, jednak wciąż coś staje Wam na przeszkodzie. Zazwyczaj głównym powodem jest brak chęci lub pieniędzy, ale my na samą myśl, że miałybyśmy wybrać się do Grudziądza potrafiłyśmy wymyślić tysiąc wymówek, byle tylko odwlec tę podróż w czasie. Oczywiście, nikt nas do zwiedzania tego miasta nie zmuszał. Doszłyśmy jednak do wniosku, że skoro znajduje się tak blisko Torunia to warto byłoby tam choć raz zajrzeć. I tak minęły dwa lata. Na koniec studiów postanowiłyśmy jednak Grudziądz odwiedzić. Co warto zobaczyć w Grudziądzu? Co warto zobaczyć w Grudziądzu? Oto jest pytanie. Na Waszą uwagę z pewnością zasługuje Ogród Botaniczny, Park miejski z pięknym ogródkiem różanym, z którego przy sesjach ślubnych korzystają nowożeńcy. Nie można też zapomnieć o rynku i zabytkowych kamieniczkach, czy Błoniach Nadwiślańskich. Jeśli lubicie wieże możecie odwiedzić górę zamkową i wieżę Klimek w Grudziądzu, choć nas, szczerze mówiąc, średnio zachwyciła. Nie można zapomnieć też o spokojnym spacerze grudziądzkimi uliczkami. Warto wybrać się także do MegaPark Rodzinny Park Rozrywki. Kilka atrakcji jeszcze przed nami Gdy wybierałyśmy się do tego miasta i zadawałyśmy sobie pytanie co warto zobaczyć w Grudziądzu, udało nam się trafić także na Muzeum im. ks. Władysława Łęgi. Niestety, już na miejscu okazało się, że ta atrakcja w poniedziałki jest nieczynna, za to w inne dni tygodnia chętnie przyjmie odwiedzających to miejsce turystów. Bilet można kupić na wszystkie odziały lub tylko na jedną atrakcję. Warto wspomnieć o tym, że całe muzeum składa się z kilku budynków. Jesteśmy przekonane, że za kilka, czy kilkanaście lat wybierzemy się do Grudziądza ponownie, by zajrzeć do nieczynnego podczas naszej wizyty muzeum. A Waszym zdaniem, co warto zobaczyć w Grudziądzu? Jeżeli spodobał Ci się ten wpis, poleć go znajomym i bądź na bieżąco: Dołącz do grona kilkuset fanów na Fanpage Pojedztam -> KLIK Czytaj ciekawostki, oglądaj relacje z odwiedzanych miejsc na Instagramie -> KLIK Zapisz się do newslettera – w prawej kolumnie obok wpisu Napisz do nas, jeśli tylko masz ochotę. Chętnie pomożemy i odpowiemy na wszystkie pytania -> kontakt@
Grudziądz przyciąga turystów przede wszystkim spichlerzami. Ale w mieście jest kilka innych wspaniałych atrakcji turystycznych i miejsc, które na pewno warto zobaczyć. Zapraszam Was do zwiedzania Grudziądza. Zwiedzanie miast bardzo lubię zaczynać od informacji turystycznej. Bo przecież gdzie jak nie w tym miejscu powiedzą najlepiej, co zobaczyć. W Grudziądzu był to strzał w dziesiątkę. Zaopatrzony w kilka fajnych broszur i po wysłuchaniu prawdziwego pasjonaty, który akurat był w pracy, ruszyłem zwiedzać. Trzy noce w mieście pozwalają na zwiedzenie Grudziądza, ale też np. leżącego obok Radzynia Chełmińskiego z potężnym krzyżackim zamkiem. Można też wyskoczyć do Kwidzyna, ale póki co skupmy się Grudziądzu. Spis treści1 Spichlerze. Perła Grudziądza2 Najpiękniejszy widok na Grudziądz3 Zamek Krzyżacki i wieża Klimek4 Rynek w Grudziądzu5 Co jeszcze zobaczyć w Grudziądzu?6 Najlepsza kawiarnia z widokiem7 Gdzie na obiad w Grudziądzu8 Hotele w Grudziądzu Spichlerze. Perła Grudziądza Spichlerze w Grudziądzu Najpiękniejsze miejsce Grudziądza to brzeg Wisły. To z niego najlepiej widać zespół zabytkowych spichlerzy, który powstawał przez kilkaset lat. Dziś w mojej ocenie dla tego widoku można przejechać nawet z przysłowiowego drugiego krańca Polski. W dawnych czasach, kiedy rzeki były spławne, stanowiły kręgosłup kraju. To nimi spławiano w dół towary. I nimi w górę wędrowały dobra produkowane w innych krajach Europy. Grudziądz położony nad Wisłą, blisko Gdańska, który był portem docelowym tego rzecznego spławu, przez stulecia korzystał z przywileju doskonałej lokalizacji. Zresztą, nie tylko Grudziądz, bo przecież także potężny Toruń, pobliskie Chełmno, czyli niedoszła stolica Krzyżaków, ale też Gniew z zamkiem, który kontrolował Wisłę. Wisła żywiła i dawała bogactwo. Z tego powodu, nad rzeką powstały spichlerze, w których przechowywano zboże, zanim powędrowało do dalszych odbiorców. Spichlerze w Grudziądzu zaczęły powstawać w XIV wieku, a pierwszym z szeregu był „Spichlerz Bornwalda” z 1351 roku. Po nim powstały kolejne. Najstarsze znajdują się tuż obok Bramy Wodnej. Co ciekawe spichlerze pełniły nie tylko rolę magazynów, ale także murów obronnych! Wystarczy na nie spojrzeć i ta rola w zasadzie narzuca się sama. Wysokie na osiem kondygnacji było nie lada przeszkodą do sforsowania. Tym, bardziej, że przecież ten teren był podmokły i tuż obok płynęła i płynie największa polska rzeka – Wisła. O tym, jak ważne były dla miasta niech świadczy fakt, że w 1504 roku spichlerzy wg zachowanych rejestrów było 14, sto lat później ich liczba wzrosła do 16. Dziś to zespół 26 budynków ustawionych frontem do Wisły i ciągnących się przez kilkaset metrów! Nocą zespół spichlerzy jest pięknie podświetlony. O ile rzecz jasna nie ma jakiejś awarii 🙂 Warto tu przyjść wieczorem, bo jeśli tylko nie ma jakiejś awarii lub remontu, budynki są podświetlone. Wygląda to naprawdę magicznie. Zresztą sami zobaczcie na zdjęciach! Nie można też zapomnieć, że dziś nie ma w nich już spichlerzy, ale część z nich wciąż pełni funkcja magazynowe. Ponieważ jednak czasy się zmieniają i budynki muszą też zmieniać swoje funkcje, część spichlerzy pod koniec XIX i na początku XX wieku została przerobiona na mieszkania. Ot, ciekawa forma współczesnego bloku. Część dawnych spichlerzy została zaadaptowana na domy mieszkalne Najpiękniejszy widok na Grudziądz Jednak jeśli chcecie zobaczyć najpiękniejszą panoramę miasta, to musicie zdecydować się na małą wycieczkę. Zdjęcia panoramy Grudziądza najlepiej wychodzą z drugiego brzegu Wisły. Ponieważ zazwyczaj podróżuję komunikacją publiczną i nie mam samochodu, zdecydowałem się na wypożyczenie roweru. Wypożyczalnia rowerów jest w marinie i kosztuje jeśli dobrze pamiętam 8 zł za godzinę. Potem tylko 4km jazda przez most, następnie w prawo i wzdłuż wału przeciwpowodziowego, skręt w kolejną drogę i już na miejscu! W linii prostej przez rzekę to jakieś 300 metrów, ale nie ma tu promu, by pokonać ten dystans. Ale moim zdaniem zdecydowanie warto zadać sobie trud i pojechać, by obejrzeć Grudziądz z tej perspektywy. Zespół spichlerzy w Grudziądzu widziany zza Wisły Już jadąc przez most, widać piękną panoramę, ale kiedy staniemy na przeciwko ceglanej ściany spichlerzy na tle wody, wygląda to naprawdę magicznie. Widać stąd wszystko, co najlepsze. Naszej uwadze na pewno nie ujdzie znajdująca się po lewej stronie wieża. Nazywa się ona Klimek i jest klasyczną wieżą ostatniej obrony, zwaną też stołpem. To ostatnia pozostałość po wznoszącym się niegdyś na skarpie zamku krzyżackim. Na zdjęciu otwierającym ten artykuł, najlepiej widać samotną wieżę na tle spichlerzy. Panorama spichlerzy w Grudziądzu widzianych zza Wisły Zamek Krzyżacki i wieża Klimek I jeśli już przy zamku krzyżackim jesteśmy, to przenieśmy się przez Wisłę, w jego pobliże. Warownia stała wysoko na skarpie i położona była poza miastem. Z Grudziądzem łączyła go osobna brama. Zamek był klasycznym zamkiem krzyżackim, jakie znamy np. z Malborka. Potężny, ceglany i dobrze obwarowany. Miał być punktem z którego kontroluje się okolicę. Zakonnicy wznieśli go w kilkadziesiąt lat, a konkretnie od 1260 do 1299. Nie odbiegał planem od innych, czyli w południowym skrzydle mieściła się kaplica i refektarz, a w zachodnim sypialnie. W skrzydle północnym i wschodnim zaś były pomieszczenia gospodarcze, szpital i… browar. Ruiny zamku krzyżackiego i wieża Klimek w Grudziądzu Na dziedzińcu zaś wykopano studnię o głębokości 50 metrów. Dziś jest w części odkopana, bo mierzy raptem 20 metrów. Ale też raczej nie ma potrzeby odtwarzać całej. I tak nikt z niej nie będzie czerpał wody. Następnie zamek był broniony, zdobywany, niszczony i odbudowywany. Czyli jak to zamek. Rzecz jasna największe zniszczenia zrobili w nim Szwedzi, którzy spustoszyli niemal całą Polskę podczas tak zwanego Potopu Szwedzkiego. Ostateczny cios dla zamku wyszedł jednak od władcy Prus Fryderyka II. Z jego rozkazu zaczęto rozbiórkę i tak już mocno zrujnowanego zamku. W spokoju pozostawiono tylko wieżę Klimek. Widok na Wisłę z wieży Klimek. Dawniej widać było na Wiśle sunące w stronę Gdańska łodzie. Dziś pozostało tylko spokojne lustro wody. Chociaż nawet ona nie jest oryginalna, bo w 1945 roku wysadzili ją Niemcy. To co widzimy dziś, pochodzi z 2014 roku, kiedy wieża została odbudowana, z zachowaniem starego wzoru z cegieł. W środku znajdują się wiodące na szczyt schody, a podczas marszu jest okazja, by zapoznać się z obrazami starego Grudziądza na obrazach i fotografiach. Wspinaczkę wynagradza widok na płynącą u podnóża miasta Wisłę, most przez nią i kościelną wieżę na tle drzew. Pięknie tu, a co najfajniejsze, to widok ten jest darmowy, bo wejście nie jest płatne. Rynek w Grudziądzu Rynek kiedyś był na pewno piękny. Dziś rzecz jasna też spełnia rolę serca miasta, ale już nie jest tak malowniczo jak kiedyś. Niestety druga wojna światowa odcisnęła tu swoje piętno i wiele starych kamienic zostało zniszczonych. Po wojnie kamienice odbudowano w stylu nawiązującym do baroku. Na środku placu niegdyś stał gotycki ratusz, ale w 1851 roku został rozebrany. Na środku rynku w Grudziądzu stoi pomnik Żołnierza Polskiego Na środku dumnie stoi pomnik Żołnierza Polskiego. Do 1939 stał tu Pomnik Niepodległości, jak się można domyślić, został zniszczony w 1939 roku.. Cóż, rynek się zmienia, jak w każdym mieście z wielowiekową historią. Niegdyś wykonywano na nim wyroki śmierci, okalające domy były drewniane, potem murowane (od mniej więcej XVII wieku). Dziś zaś pojawił się beton. Znak czasów. Ale na plus trzeba powiedzieć, że na rynku rosną ładne drzewa i nie jest pustą, wybrukowaną patelnią. Dookoła znajdują się knajpki i restauracje i to tu do późnych godzin toczy się życie miasta. Rynek w Grudziądzu Dziś jako ciekawostkę można podać, że przez grudziądzki rynek jeżdżą tramwaje i wywołało to uśmiech na mojej twarzy, bo przypomina mój ukochany Lwów. Kolejną ciekawostką jest to, że w rogu na jednej z ławek przycupnął Mikołaj Kopernik, ale nie jest tu w pozie astronoma lecz ekonomisty. Bo to w Grudziądzu w 1522 roku wygłosił słynny traktat o pieniądzu. Między innymi o tym, że pieniądz gorszy wypiera lepszy. Co jeszcze zobaczyć w Grudziądzu? Przyznaję, że mam jakąś słabość do Grudziądza, po prostu dobrze się w nim czułem. Uważam, że miasto ma niesamowity potencjał turystyczny, bo moim zdaniem ten kompleks spichlerzy to cud architektury i powinien być wpisany na listę światowego dziedzictwa ludzkości. Póki co spichlerze są na polskiej liście Pomników Historii. A są tam takie cuda jak np. kopalnia soli w Wieliczce, katedra w Pelplinie, Świdnica z jej zabytkami, Przemyśl i jego austrowęgierski klimat, a także Łańcut i wiele, wiele więcej. Bazylika w Grudziądzu I chociaż nie rzuciło mnie na kolana wnętrze tutejszej bazyliki, to jednak z zewnątrz ta XIII wieczna świątynia robi wrażenie. A jak już będziecie obok, to na pewno zwrócicie uwagę na pomnik ułana z dziewczyną. Cóż, w międzywojniu w Grudziądzu stacjonowali ułani. A jak wiadomo za mundurem panny sznurem. Za pomnikiem znajduje się zejście na błonia nadwiślańskie. Pomnik ułana z dziewczyną. Chyba najbardziej znany pomnik w Grudziądzu I koniecznie musicie jeszcze zajść na ulicę Mickiewicza, przy której stoi neogotycki budynek poczty. Pochodzi on z 1883 roku i był zbudowany dla Poczty Cesarskiej. Piękny budynek! Nie można też zapomnieć o kolejnym niemym świadku historii, czyli o pozostałościach murów miejskich. Niegdyś podwójnym pierścieniem okalały miasto. Jednak pod koniec XIX wieku niemal całe rozebrano, bo przeszkadzały w rozwoju miasta. Na szczęście do dziś przetrwał ich narożny fragment i daje wyobrażenie o ich potędze. Ostatnia pozostałość po dawnych murach miejskich. Reszta została rozebrana Gwoli kronikarskiego obowiązku powiem, że niegdyś do miasta prowadziły cztery bramy: Wodna, Toruńska, Boczna i Łasińska. Brama Zamkowa wiodła rzecz jasna do zamku. Do dziś przetrwała brama Wodna, chociaż to co widzimy, to i tak odbudowa po zniszczeniach wojennych. Poza tym średniowieczny charakter ma tylko od strony Wisły. Najlepsza kawiarnia z widokiem Kto mnie zna, wie, że mam słabość do dobrej kawy. Nic zatem dziwnego, że po przyjeździe od razu poszedłem szukać kawy. Właśnie otworzyli Fado Cafe czyli rzucający się w oczy kolorami piękny lokal tuż obok rynku. Zamówiłem kawę, podwójne espresso, jak zawsze. Ale cóż, ledwo ją dopiłem. Na kawę lokalu nie polecam, ale może inne napoje mają lepsze. Tak samo nie znajdzie mojej rekomendacji kawa w kawiarni Kontynenty. Przyjemny i miły lokal, ale kawa też mi nie podeszła. Kawiarnia Staromiejska w Grudziądzu. Najprzyjemniejsza kawiarnia w mieście Za to zdecydowanie polecam Kawiarnię Staromiejska (zdjęcie powyżej), która znajduje się tuż pod ruinami zamku krzyżackiego. Jeśli miałbym wskazać najbardziej przytulne miejsce w Grudziądzu, to będzie to właśnie ten lokal. Dobra kawa, dobre ciacha… ale nade wszystko piękny ogródek z widokiem na Wisłę. Mam słabość do tego lokalu i przyznaję, że potem chodziłem tam nie tylko ma kawę lecz także na soki, a także piwo. Wszystko po to, by wtopić się w atmosferę i oglądać ten cudowny widok płynącej Wisły. Gdzie na obiad w Grudziądzu A jeśli zgłodniejecie, polecam restaurację Loft. Bardzo smaczne polędwiczki w sosie grzybowym z ziemniakami. Palce lizać! A jeśli dodać do tego sprawną obsługę, która mimo godzin szczytu, wyrabia się z obsługą gości, to ja biję brawo! Aha, jeśli macie ochotę na stek, to w tym przypadku polecam zejść do podziemi czyli odwiedzić piwnicę lokalu Majero Steak House. Może nie był to najlepszy stek, jaki jadłem w życiu, ale był na pewno bardzo smaczny! Zatem nie żałuję i chętnie bym wrócił. Niestety co do śniadań nie wypowiem się, bowiem te jadłem w hotelu. Obiad w restauracji Loft. Hotele w Grudziądzu Zaskoczeniem dla mnie był fakt, że w Grudziądzu wcale nie ma wielkiej liczby hoteli. To jest jednak miasto, które nie może narzekać na masową turystykę i na pewno na to narzeka. Dlatego dostępna baza noclegowa wystarcza na tych turystów, którzy przybywają zwiedzać atrakcje Grudziądza. Szukając noclegu zazwyczaj rozglądam się za czymś na starym mieście, ale tym razem nic takiego już nie było. Dlatego wybrałem Ibis Style Hotel około kilometr od spichlerzy i rynku. W sumie to rzut beretem, a ja dzięki temu miałem bliżej na dworzec PKP i do autobusów. Ale też nie żałuję, bo hotel był naprawdę wygodny, czysty, a śniadanie smaczne. Oczywiście jeśli za noclegiem rozejrzycie się wcześniej, na pewno znajdziecie dobry hotel bliżej starego miasta. Sprawdzić opcje możecie np. pod tym linkiem.
Daniel DreyerPrzygodę z dziennikarstwem rozpocząłem jako student-praktykant, w grudziądzkim oddziale "Gazety Pomorskiej". I z nim jestem związany do dziś, od 1 października 2005 roku jako kierownik redakcji. Tematyka jaką podejmuję to sprawy bliskie mieszkańcom Grudziądza i okolic: to, co napełnia ich obawami albo daje nadzieję, to co ich smuci albo cieszy, to z czego są dumni albo... co wymaga zmiany, aby się nie wstydzić. Dziennikarstwo postrzegam jako misję, którą jest nie tylko stawianie pytań, ale szukanie odpowiedzi. Prywatnie jestem fanem różnorodnej, ale tylko dobrej muzyki, miłośnikiem górskiej turystyki i bardzo początkującym żeglarzem.
co robić w grudziądzu